Registrations have closed.
Anna Rozmianiec „Maryla. Ku przestrodze.”
9 9 people viewed this event.
Czy dla idei sportu, dla idei olimpiady można zapomnieć o łamaniu demokracji, o łamaniu wolności słowa i wypowiedzi, o łamaniu praw człowieka. Przyzwolenie, które dajemy, nie tylko na poziomie politycznym, globalnym, dziejącym się za zamkniętymi drzwiami komitetów organizacyjnych. Czy jako jednostki nie mamy żadnego wpływu na otaczającą nas rzeczywistość, czy pozostajemy bezsilni, czy chcemy pozostać bezsilni. Czy jeden pojedynczy, osamotniony gest może być punktem zapalnym większej zmiany. Czy gest Marii z opuszczonymi rękoma był wyrazem właśnie takiej postawy? Czy zmieniła świat? Czy zapobiegła wojnie? NIE. Ale w tamtym momencie, stojąc na baczność, nie ulegając, zaimponowała Hitlerowi, a jej znienawidzone zdjęcie stało się przepustką do ratowania ludzi, jej osobistym paszportem wojennym. Zmiana, przewrót, niezgoda zaczyna się od pojedynczej myśli, która wysłana w świat może spowodować lawinę zdarzeń zmieniających rzeczywistość.
Pretekstem do podjęcia tematu stała się historia Maryli, czyli Marii Kwaśniewskiej, oszczepniczki, która 1936 roku na Olimpiadzie w Berlinie wywalczyła Brązowy Medal. Podejmując opowieść o niej i na przykładzie niemieckiego faszyzmu, który idee organizacji Olimpiady wykorzystał do realizacji własnych interesów i budowania iluzji sprawiedliwego, czystego systemu, chcemy opowiedzieć o mechanizmie propagandy. Pod płaszczykiem organizacji Igrzysk rodziła się na oczach działaczy, sportowców i komitetów całego świata brutalna, ohydna idea faszyzmu, rodził się cyrk i teatr Hitlera. Ohyda, brutalizm nie może imponować? Ale imponował. Zwyczajem każdego gospodarza jest eksponowanie własnego ja. Można się przecież ogrzać w blasku zwycięstwa, w blasku przepychy, w blasku złota, stając na podium, zapomnieć na chwilę o przelewanej krwi. Czy Olimpiada w Berlinie stała się przestrogą? Nie. Przecież spotkaliśmy to na następnych Igrzyskach… Berlin, Monachium, Pekin, Moskwa, Katar, Grenoble, Soczi, Paryż, Montreal, Los Angeles, Meksyk, Korea, Brazylia…
Realizatorzy: Anna Rozmianiec (inscenizacja,reżyseria, scenariusz na podstawie materiałów archiwalnych oraz „Przerwane Igrzyska” Gabrieli Jatkowskiej, Stulecie przeszkód. Polacy na igrzyskach” Daniela Lisa),
Jakub Woźniak (muzyka)
Agnieszka Mikulska (scenariusz, reżyseria)
Tomasz Rozmianiec (reżyseria)
Pretekstem do podjęcia tematu stała się historia Maryli, czyli Marii Kwaśniewskiej, oszczepniczki, która 1936 roku na Olimpiadzie w Berlinie wywalczyła Brązowy Medal. Podejmując opowieść o niej i na przykładzie niemieckiego faszyzmu, który idee organizacji Olimpiady wykorzystał do realizacji własnych interesów i budowania iluzji sprawiedliwego, czystego systemu, chcemy opowiedzieć o mechanizmie propagandy. Pod płaszczykiem organizacji Igrzysk rodziła się na oczach działaczy, sportowców i komitetów całego świata brutalna, ohydna idea faszyzmu, rodził się cyrk i teatr Hitlera. Ohyda, brutalizm nie może imponować? Ale imponował. Zwyczajem każdego gospodarza jest eksponowanie własnego ja. Można się przecież ogrzać w blasku zwycięstwa, w blasku przepychy, w blasku złota, stając na podium, zapomnieć na chwilę o przelewanej krwi. Czy Olimpiada w Berlinie stała się przestrogą? Nie. Przecież spotkaliśmy to na następnych Igrzyskach… Berlin, Monachium, Pekin, Moskwa, Katar, Grenoble, Soczi, Paryż, Montreal, Los Angeles, Meksyk, Korea, Brazylia…
Realizatorzy: Anna Rozmianiec (inscenizacja,reżyseria, scenariusz na podstawie materiałów archiwalnych oraz „Przerwane Igrzyska” Gabrieli Jatkowskiej, Stulecie przeszkód. Polacy na igrzyskach” Daniela Lisa),
Jakub Woźniak (muzyka)
Agnieszka Mikulska (scenariusz, reżyseria)
Tomasz Rozmianiec (reżyseria)
Gminny Ośrodek Kultury Sokół zaprasza na monodram Anny Rozmianiec „Maryla. Ku przestrodze.”, który odbędzie się 22 listopada o godzinie 19:00 w Centrum Kultury i Rekreacji w Koziegłowach.
Spektakl przeznaczony dla widzów od 13 roku życia.
Spektakl przeznaczony dla widzów od 13 roku życia.