Spacer muzyczny po Głównej vol. 2

Minęły (aż) trzy lata od pierwszego spaceru muzycznego po Głównej, który był bardzo trafionym pomysłem. Dobrą sprawą jest powrót do tego pomysłu. Sprawą zajęła się ponownie Gosia Marciniak. Tym razem spacer rozpoczął się na dworcu Poznań Wschód pod nieczynnym, popadającym w ruinę budynkiem dworca. Na miejscu czekał już Mateusz Nowicki, solista Teatru Wielkiego ze swoim fagotem. Wietrzne i deszczowe warunki atmosferyczne nie przeszkodziły w tym mini koncercie na peronie. Przejeżdżające po torze obok pociągi pozazdrościły dźwięków, dając sygnał dźwiękowy. Publiczność przywitała i podziękowała za koncert dobrym słowem i owacją na stojąco. Zgodnie z nazwą inicjatywy, spacerowym krokiem wszyscy przeszli pod kolejną lokalizację przy ulicy Krańcowej, gdzie w drzwiach czekał już saksofonista Kuba Marciniak. Na miejscu przyłączyła się do niego Gosia Marciniak, artyści zaprezentowali powiększającej się publiczności improwizację jazzową na saksofon, cajon, rurę deszczową i inne.

Kolejnym przystankiem na trasie muzycznego spaceru był kościół Niepokalanego Poczęcia NMP przy ulicy Mariackiej. Tam we wnętrzu czekały panie: Agnieszka i Antonina Gandecka (prywatnie mama z córką) grające odpowiednio na flecie i harfie. Ten mini koncert rozpoczął się utworem Ave Maria J. S. Bach, Ch. Gounod. Później przyszedł czas na muzykę filmową Ennio Morricone. Czas koncertu był dobrym momentem na ogrzanie się, po którym wszyscy wyruszyli do pobliskiego parku by usłyszeć ostatni z zaplanowanych koncertów w wykonaniu Krzysztofa Grzegorzycy. Artysta przygotował popularne utwory muzyki francuskiej, które szczególnie trafiają do odbiorców.

Na koniec wszyscy „wędrowcy” zostali zaproszeni na drobny poczęstunek do pobliskiej salki parafialnej.

Inicjatywa, którą warto powtarzać, na pewno zdecydowanie przyjemniej jest przy słonecznej pogodzie, jednak nawet taka jesienna nie zniechęciła uczestników.

Czekamy na kolejne spacery muzyczne.